Spotkaliśmy się w ostatni dzień kwietnia a to po to żeby przeprowadzić zbiórkę , oczywiście.Kominek na którym załatwiliśmy ważne sprawy i kompasy, azymuty...Następnie: Baczność!-powiedział Szymek zaczynając musztrę.Potem już tylko pyknięcie w piłkę i krąg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz