My Zastęp Męski chcieliśmy podziękować Rybie, naszemu dotychczasowemu drużynowemu za:
- wspieranie nas zawsze (w radosnych i trudnych chwilach)
Zastęp nie powstał by gdyby nie to zadanie zbiórkowe - był listopad dostałem sms od Artura, że mamy zadanie między zbiórkowe do wykonania. Pomyślałem "fajnie, jeszcze tego mi brakowało". Zadzwoniłem do Ryby czy nie mógłbym zrobić tego głupiego zadania ( było naprawdę głupie - 3 łańcuchy na choinkę :)), czy nie mógł bym zrobić go w harcówce, Ryba zadeklarował się, że przyjedzie. Był czwartek, godzina 17:00 Siedziałem jak na szpilkach. Przyszedł cały zastęp. Pamiętam zwaliłem do końca gawędę, nie umiałem jej poprowadzić, więc po zbiórce z Rybą pogadałem jak by tu lepiej ją poprowadzić. Później było już tylko lepiej. Ale bez Ryby to chyba nikt i nic by nie było takie same. Nie było by po prostu zastępu. Byłby formalnie a nie w nas. I za to chyba powinniśmy ci najbardziej podziękować ~ Szymek
- 3 lub 2 gwizdki na obozach (woleliśmy chyba 2, zdania podzielone)
- krytykę w niektórych kwestiach (potrzebowaliśmy jej, i to bardzo)
- te wszystkie chwile poświęcane nam na zbiorkach zastępu czy drużyny
Oby tak było też teraz, gdy będziesz naszym opiekunem drużyny :)
A Tobie Żabciu życzymy dużo siły do prowadzenia drużyny i czerpania z tego radości.
A wiec, że do nas potrzeba dużo cierpliwości i siły, Ryba ci opowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz